Prowadzenie działalności gospodarczej opiera się na kontaktach z ludźmi, nawiązywaniu jak największej ilości informacji o naszych klientach i na tej podstawie budowania indywidualnego podejścia do każdej osoby. Nie inaczej jest jeśli mamy do czynienia z firmą internetową, przykładowo sklepem internetowym. Odpowiednio wykorzystane dane pozwalają na skuteczne dopasowanie treści mailingowych wysyłanym poszczególnym klientom.
Newsletter to podstawa
Wiedząc już jak ważna jest informacja o kliencie warto zadać zupełnie podstawowe pytanie, a mianowicie w takim razie gdzie zbierać dane [w zależności od tekstu]? Pierwszym, podstawowym krokiem jest zdobycie adresu e-mail, co obecnie staje się coraz trudniejsze. Podstawowym źródłem dla uzyskania tego rodzaju informacji jest po prostu strona naszego sklepu internetowego, gdzie koniecznie powinien znajdować się formularz umożliwiający zapisanie się do specjalnego newslettera. Z praktyki funkcjonowania stron internetowych widać, że nie tylko powinien on na stronie być, ale być widoczny i to na każdej stronie i podstronie sklepu.
Pop-upu
Poza tym jeśli na stronie jest jakikolwiek formularz rejestracji lub też kontaktu to warto dołożyć do niego zapytanie o możliwość wykorzystywania adresów kontaktowych . Sprawdza się też rewelacyjnie formularz typu pop-upu, czyli formularza wyświetlającego się jako powitanie dla nowych użytkowników. Warto pamiętać, że pop-upu można ustawić w ten sposób, żeby danemu użytkownikowi wyświetlił się tylko określoną ilość razy, co też nosi nazwę cappingu. Oczywiście nie warto też ustawić formularz w ten sposób, aby nie wyświetlał się osobom już zapisanym do newslettera, co tylko budziłoby w nich niepotrzebną irytację a nam nie przysparzało wcale większej ilości klientów.
Zaproszenie w e-mailu
Kropla drąży skałę, dlatego też warto po prostu do każdej wiadomości wysyłanej do naszego klienta dodawać informację o możliwości zapisania się do newslettera i otrzymywania wiadomości handlowych bezpośrednio od nas.
